obraz olejny na płótnie, bez oprawy

Obraz można zobaczyć na żywo w Sandra Spa Karpacz.

„Bryza” – jak chwila, w której ciepło dnia styka się z chłodem wieczornego powietrza. Zamknięte oczy i lekko uniesiona głowa sugerują, że postać nie patrzy – lecz czuje. Delikatny powiew niesie ze sobą zapach wody i słońca, a skóra chłonie go jak pierwszy, wyczekany oddech.

Tło drży od przenikających się barw – nasycone oranże i purpury stapiają się z przejrzystymi błękitami, tworząc pulsującą mapę emocji. Farba spływa w dół płótna jak barwne strumienie, przypominając ślady fal cofających się po gorącym piasku.

To obraz zatrzymanego zmysłu – momentu, w którym wszystko, co zewnętrzne, ustępuje miejsca subtelnemu dotknięciu wiatru. „Bryza” nie opowiada historii – ona daje się odczuć, jak delikatny chłód na rozgrzonym karku.