Strona internetowa cavaletto.pl wykorzystuje pliki cookie, które mogą być wykorzystywane do świadczenia usług na rzecz użytkownika.
Niektóre pliki cookie takie jak pliki sesyjne są niezbędne do prawidłowego działania serwisu,
inne mogą być wykorzystywane przez firmy badawcze w celach statystycznych.
Aby zaakceptować wyłącznie pliki cookie niezbędne do działania serwisu prosimy kliknąć przycisk ZAAKCEPTUJ TYLKO NIEZBĘDNE PLIKI COOKIE.
Aby zaakceptować wszystkie pliki cookie prosimy kliknąć przycisk ZAAKCEPTUJ WSZYSTKIE PLIKI COOKIE.
2025r.
Na obrazie widzimy urokliwą zatokę portową z kilkoma kołyszącymi się na falach łódkami. Dominują tu odcienie błękitu i turkusu, które współgrają z jasnymi barwami budynków w tle. Szerokie pociągnięcia pędzla i grubo nałożona farba nadają teksturę wodzie, która zdaje się falowaćć w lekkim wietrze. Kompozycja jest dynamiczna, choć zarazem bardzo przytulna, co sprawia, że od samego patrzenia chce się tam być. Dzieło emanuje spokojem małej nadmorskiej miejscowości gdzieś na południu Europy. To taki obraz, co mówi „relax”.
Styl artysty jest swobodny, z wyraźnymi wpływami impresjonistycznymi. Kolory, choć żywe, są delikatnie rozmazane, tworząc wrażenie lekko zamglonego letniego popołudnia. Patrząc na ten obraz, można poczuć się błogo, niemal jak podczas wakacji nad morzem. Dzieci by powiedziały "Łódki pływają jak kaczki!". Zaskakujące, jak jeden obraz potrafi obudzić wspomnienia przygód i marzeń o podróży. To artystyczna podróż mind-blowing.
Czuję, że oddaje on tęsknotę za prostotą życia w porcie, gdzie czas płynie wolniej. Ten obraz wzbudza we mnie pragnienie odnalezienia własnego spokojnego zakątka świata. Idealny do powieszenia w salonie, prawda?